Kociak przeleżał na półce prawie pół roku, aż wreszcie postanowiłam zaopiekować się nim ;)
Układa się bardzo przyjemnie i po dwóch dniach mam już 1/3.
Tak wyglądał wczoraj rano:
A tak dziś:
Już wiem, że oczy nie będą takie błękitne jak na zdjęciu :(
Spodziewałam się jednak, że przy niedużym rozmiarze mozaiki nie będzie widać wszystkich szczegółów, a liczba kolorów będzie ograniczona.
Ale wąsy widać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz