piątek, 19 października 2018

Smocza mozaika

Nie tylko ja bawię się w układanie mozaik - córka wyklejała kotka, a syn zapragnął smoka. Na szczęście takiego całkiem przyjaznego, bo są wzory, które mnie przerażają.
Kupił zestaw na Allie, prawie 1/3 zrobił sam, a potem mu się to trochę znudziło. Poprosił mnie o dokończenie, a że akurat miałam rozłożony duży stół, to poszło całkiem sprawnie.

Uwaga - przypominajka:
Jeśli wybierasz wzór na mozaikę, to im więcej szczegółów na być widocznych, tym większy musi być rozmiar! Na ilość kolorów nie ma się wpływu przy gotowych zastawach.


Najpiękniejsze są pazury :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz