piątek, 25 września 2015

Laguna - 5 stron

W pierwszy dzień jesieni ukończyłam piątą stronę haftu.
Tym razem było to 7640 krzyżyków, tak więc mam już gotowe 39206 xxx, czyli 14,17%.
Na stronie 6 (ostatniej z górnego rzędu) pojawiają się chmury, ciekawe, jak będzie się je wyszywało :)

wtorek, 22 września 2015

Zabawa "Czego nie lubię w hafcie krzyżykowym"

Joasia zaproponowała zabawę i ja się do niej przyłączam :)
"Niech każda chętna osoba napisze, czego nie lubi w hafcie. Dla ułatwienia wrzucę tu kilka pytań, ale można napisać coś jeszcze od siebie, co Wam przyjdzie do głowy. Nie wskazujemy kolejnych osób, tylko zapraszamy do zabawy wszystkich czytelników swojego bloga, kto zechce, ten się przyłączy."

1. Co w ogóle nie interesuje cię na rękodzielniczych blogach?
Z bliżej nieznanych mi przyczyn omijam temat prac wykonanych na drutach i szydełku. Często są to piękne rzeczy: chusty, szale, nawet suknie ślubne, ale chyba nie jestem stworzona do dziergania.

2. Jakie akcesorium do haftu uważasz za całkowicie zbędne lub tak bardzo drogie, że nawet nie masz zamiaru się nim interesować?
Kiedy zaczynałam haftować na kanwie Hardanger 22ct zamarzyła mi się lupa. Zaczęłam oczywiście przeglądać internet, lecz szybko zrezygnowałam z zakupu z uwagi na cenę.
I chyba nigdy nie skorzystam z naparstków :)

3. Jaka tematyka prac w ogóle cię nie interesuje i nie będziesz jej wyszywać nawet na zamówienie?
Nie lubię tematów związanych z wsią: kur, kogucików itp. Nie przemawiają też do mnie drzewa życia, ozdobne monogramy, rozety. Nie widzę celu w ich wyszywaniu.

4. Jakich rodzajów ściegów nie wyszywasz lub starasz się ich unikać, bo wychodzą ci co najmniej bardzo średnio.
Kiedyś spróbowałam wykonać French knot - wyszedł, jak wyszedł, może zabrakło mi cierpliwości. 
Przy wyszywaniu liter czarną nitką bardzo nie lubię, gdy nitka prześwituje przez materiał i sporo czasu zabiera mi jej ukrycie.

5. Gdzie nigdy nie powiesisz swojej pracy?
Na balkonie - spłowieje na słońcu, rozmoczy się na deszczu, wiatr ją potarga i jeszcze zziębnie na mrozie.

6. Wyobraź sobie, że ktoś zamawia u ciebie haft za pieniądze. Co musiałoby się stać, żebyś odmówiła/odmówił?
Haft gigant kosztowałby gigantyczne pieniądze (zamawiający sam by zrezygnował).
I na pewno nie wykonałabym haftów, które mi się nie podobają.

7. Czego nie dopuszczasz w hafcie krzyżykowym? A może robisz coś, co uznawane jest za niedopuszczalne lub w złym tonie?
Krzyżyki muszą mieć górną nitkę ułożoną w tym samym kierunku w całym hafcie. 
Nie dopuszczam robienia pętelek na końcu nitki. 
Natomiast plecy mojej pracy wykonywanej na krośnie (które się nie obraca) wyglądają jak włochaty dywan ;) Przy haftowaniu jedną nitką na bardzo drobnej kanwie ukrywanie początku i końca nitek jest dla mnie niewykonalne ;)

8. W jakich zabawach nie weźmiesz udziału?
Odpowiem trochę pokrętnie :) W tej chwili biorę udział w jednym TUSAL-u, a na FB należę do grupy wyszywającej obrazy HAED. Jak na razie to mi wystarczy.

9. Czy miałaś jakieś nieprzyjemne doświadczenie związane z haftem, które zniechęciło cię do wyszywania na dłuższy czas?
Na szczęście nie, uff. 
Ale odkładam haftowanie, gdy pochłonie mnie książka, gra planszowa lub puzzle.

poniedziałek, 21 września 2015

Moja metryczka wymiankowa

1. Nick/imię
Mam na imię Agata, ale często występuję jako Agataob :) Prowadzę bloga mulinkiija.blogspot.com.
2. Co najchętniej przygarnęłabyś? Jakie techniki podziwiasz?
Najchętniej przygarnęłabym rzeczy, których sama nie potrafię wykonać, są to:
- drobne przedmioty wykonane techniką decoupage, np. podkładki pod kubek, pudełeczka;
- szydełkowe aniołki,
- sutaszowe kolczyki.
3. Jakie techniki wykorzystujesz w swoich pracach?W czym jesteś najlepsza?
Moje prace są głównie haftowane, bardzo lubię krzyżyki, próbowałam hardangera i haftu płaskiego.
Największy obraz dotychczas wykonany to baletnice http://mulinkiija.blogspot.com/2014/12/poczatek.html

Nigdy jeszcze nie haftowałam koralikami ani wstążeczkami, ale wszystko przede mną.
Ostatnio polubiłam kolorowe mozaiki, wykonałam obraz "Motylki" http://mulinkiija.blogspot.com/2015/09/oprawiona-mozaika-motylki.html

4. Trzy ulubione kolory to…..
Ulubione: niebieski, malinowy i zielony.
5. Kolory, których nie noszę/nie lubię to…….
Nie przepadam za brązowym.
6. Czy lubisz dostawać przydasie? Jeśli tak, to jakie?
Chyba każdy lubi przydasie :) A jak się ma dzieci w wieku szkolnym, to są one nieodzowne ;) Bardzo bym się ucieszyła z koralików, naklejek, wstążeczek, a już najbardziej z muliny (używam DMC) i próbek materiałów do haftu.
7. Czy nosisz biżuterię? Jeśli tak, jaką?
Na co dzień noszę kolczyki, a na szczególne okazje również naszyjniki i bransoletki.
8. Czy masz jakiś ulubiony motyw, który przewija się np. w Twoim mieszkaniu, ubiorach?
Na myśl przychodzą mi motyle :)
9. Kawa czy herbata(jeśli tak, co lubisz a czego nie)
Zdecydowanie herbata, czarna, zielona, biała, rooibos. Kawy nie pijam.
10. Ze słodyczy to ja najbardziej…..
Cóż... Lubię wszystkie słodycze ;) Za wyjątkiem czarnych cukierkożelków.
11. Czy ucieszyłaby Cię książka w paczce wymiankowej? Jeśli tak, jaki gatunek?
Czytam głównie książki sensacyjne, bardzo lubię fantasy i wspomnienia z podróży. Ostatnio wciągnęła mnie "Gra o tron", z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
12. Czy ucieszyłby Cię kosmetyk? Jeśli tak, to jaki?
Próbka perfumów czy kremu byłaby idealna.
13. Chciałam jeszcze dodać....
Nie brałam dotąd udziału w żadnej wymiance, ale może niedługo się zdecyduję. Głównie z uwagi na możliwość poznania ciekawych osób.

niedziela, 13 września 2015

Laguna - wrzesień 2015

Myślę, że przez ostatni miesiąc Laguna sporo urosła.
Czwartą stronę wzoru ukończyłam 7 września. Podliczyłam, że przez niecały miesiąc wykonałam 7625 xxx, co razem daje 31566, czyli 11,4%.
Na 4 stronie pojawiła się głowa pawia (nareszcie nowe kolory), o czym pisałam już w poprzednim poście dotyczącym Laguny.

Strona piąta wydaje się dość łatwa do wyszywania z uwagi na plamy kolorystyczne i przez ostatni tydzień "machnęłam" prawie połowę :)


We wrześniu zakupiłam lampkę z żarówką ledową o barwie zimnej (6400K). Kolejne zdjęcia będą wykonywane właśnie w takim oświetleniu. Póki co staram się korzystać z ostatnich letnich promieni słonecznych.


piątek, 11 września 2015

Tusal wrzesień 2015

W tym miesiącu postanowiłam opublikować z wyprzedzeniem mój post Tusalowy , przynajmniej raz się nie spóźnię na nów ;)
Przybyło stado granatowych nitek i banderolki z dwóch zużytych motków muliny.
Powoli zaczynam upychać ścinki w słoiczku ;)


wtorek, 8 września 2015

Laguna - głowa pawia

Tak powstawała głowa pawia, która jest pierwszym barwnym akcentem w mojej Lagunie. Podliczyłam, że użyłam dotąd 50 kolorów muliny z zaplanowanych 90.


niedziela, 6 września 2015

Oprawiona mozaika - motylki

Motylki doczekały się profesjonalnej oprawy :)

Jestem bardzo zadowolona z końcowego efektu, pani w pinakotece, też się podobał :)
Wymiary mozaiki to 40x40cm, a z ramą 48x48cm.

Miałam do wyboru trzy rodzaje szkła - zwykłe, z antyrefleksem i muzealne. Dałam zwykłe, gdyż to z antyreksem wyglądało na matowe i zabierało cały blask, a muzealne okazało się za drogie.

Przed oprawieniem potraktowałam mozaikę wałkiem, dzięki temu nie widać śladu po zagięciach, które powstały w czasie transportu z Chin. Nauczyłam się przy tym wałkować z uczuciem, gdyż nie wszystkie elemenciki były wystarczająco mocno przyklejone i w trzech miejscach sfałdowały mi się (jeden wszedł pod drugi).

Przyznam, że zrobienie dobrego zdjęcia to dla mnie wyzwanie, gdyż wszystko, co mam w pokoju odbija się w szybie. Ale z pomocą córki i białej płyty powoli dochodzę do wprawy :)