Papież rośnie z każdym krzyżykiem. W tym tygodniu udało mi się wygospodarować trochę czasu i portret zyskał drugą część czerwonej kapy.
Lekko nie było, bo na schemacie panuje nieziemska pikseloza ;)
Teraz przechodzę do części, co do której mam największe obawy - do twarzy. Zawsze najtrudniej jest odwzorować naturalne kolory skóry, ale mam nadzieję, że dobór odcieni kremowych i beżowych mnie nie zawiedzie.
piątek, 20 lipca 2018
sobota, 14 lipca 2018
Papież Jan Paweł II - część 4
Jak zapowiadałam we wcześniejszym poście tym razem będzie krótka notka o konturach.
We wzorze nie ma ich wiele, co pozwoliło mi na szybkie ukończenie tego etapu.
We wzorze nie ma ich wiele, co pozwoliło mi na szybkie ukończenie tego etapu.
piątek, 13 lipca 2018
Papież Jan Paweł II - część 3
Letnie miesiące sprzyjają haftowaniu, zwłaszcza, gdy w pogodne wieczory jest dużo naturalnego światła. Dlatego mój portret papieża rośnie. Od ostatniego wpisu sporo przybyło - pojawiła się biała sutanna oraz krzyż pektoralny.
Krzyż jest wykonany złotą muliną metalizowaną oraz zwykłą. Taki "blend" znacznie ułatwia haftowanie (jak dla mnie sama mulina metalizowana jest dość kłopotliwa w użyciu). Dzięki temu krzyż pięknie się mieni i ma różne odcienie.
Myślę, że kolejny wpis pojawi się dość szybko, bo będzie związany z konturami, których na szczęście nie ma za dużo na schemacie :) Do zobaczenia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)